Nie jest tajemnicą, że skóra najszybciej regeneruje się podczas snu. Z badań wynika, że najefektywniej proces naprawy przebiega w godzinach od 22 do 4 nad ranem, a łączny sen dłuższy niż 7 godzin zapewnia naszej buzi promienny wygląd rano i gwarantuje brak widocznej opuchlizny i cieni pod oczami. Podczas gdy w ciągu dnia skóra narażona jest na styczność z zanieczyszczeniami, wiatrem, słońcem czy mrozem, noc jest dla niej odpoczynkiem. To właśnie wtedy odbudowuje się i regeneruje najintensywniej. Bardzo ważne jest więc jej odpowiednie oczyszczenie przed snem i właściwa pielęgnacja.
Maseczka na noc – dlaczego warto włączyć ją do pielęgnacji?
Każda z nas miewa takie dni, kiedy czuje, że skóra potrzebuje porządnego wsparcia podczas snu, a zwykłe kremy na noc najzwyczajniej tym razem nie wystarczą. Wtedy warto sięgnąć po kosmetyk jakim jest całonocna maseczka. Ta metoda przybyła do nas z Korei, a przez tamtejsze kobiety traktowana jest jako obowiązkowy element pielęgnacji. Dlaczego? Maski na noc mają przyjemne, zazwyczaj żelowe konsystencje i wykazują niezwykle skuteczne działanie. Powinnyśmy je stosować 2-3 razy w tygodniu. Stanowią one wtedy zamiennik kremu, jednak pamiętaj, że w przypadku tych masek nie wklepujemy ich w skórę, a jedynie delikatnie rozsmarowujemy. Nie martw się, że ubrudzisz poduszkę, ponieważ wbrew pozorom w skórę wchłaniają się dość szybko, a ich formuła zapobiega brudzeniu pościeli. Maski zwane również Sleeping Pack działają kiedy my smacznie śpimy, a ich ogromny wachlarz wyboru zapewni idealne dostosowanie do Twoich potrzeb.
Którą maskę Sleeping Pack powinnam wybrać?
Wybór masek na rynku jest niesamowicie duży, więc pośród nich nie mogło oczywiście zabraknąć tych całonocnych. Znajdziesz różne wersje, a także pojemności, które idealnie mogą sprawdzać się również w podróży.
Pierwsze maski, które chciałabym Ci przedstawić to Honey Sleeping Pack marki Holika Holika. Wersja Jagodowa przeznaczona jest do cery mieszanej, tłustej oraz trądzikowej. Dostępna Acerola świetnie sprawdzi się przy cerze dojrzałej i pozbawionej jędrności. Obie zamknięte są w uroczych pojemniczkach o pojemności 90 ml i przypominają kształtem baryłki z miodem (wygląda to pięknie i znacznie ułatwia korzystanie z produktu). Maseczki działają odżywczo i regenerująco – wystarczy, że wmasujesz je przed pójściem spać, a rano przemyjesz twarz letnią wodą. Twoja skóra zyska na miękkości i gładkości, a dzięki zawartości miodu będzie również nawilżona.
W krem de la krem znajdziesz też maseczki w opakowaniach idealnych do zabrania w podróż, ponieważ ich zawartość przewidziana jest dokładnie na jedno użycie. Jest to również wygodna forma do przetestowania nowości w domowym zaciszu.
Marka Holika Holika stworzyła maseczki na noc zamknięte w cudownych kapsułkach Super Food Capsule. Po którą powinnaś sięgnąć? Jeśli Twoja skóra jest zmęczona, szara i zdecydowanie potrzebuje solidnej dawki energii sięgnij po wersję odżywczą SOCZEWICA. Może potrzebujesz głębokiego nawilżenia dla skóry suchej czy podrażnionej? W takim razie najlepszą opcją będzie dla Ciebie nawilżająca bomba z ekstraktem z morskich winogron i glonów – SEA GRAPES. O cerę szarą, która wymaga rozjaśnienia i poprawy kolorytu zadba maseczka JEŻYNA – wyciąg z czarnych jagód działa nie tylko rozświetlająco, ale również antyoksydacyjnie. Ostatnia maseczka, którą chciałabym Ci szczególnie polecić zawiera dość nietypowy ekstrakt, ponieważ z warzywa zwanego karczochem. Tymczasem ten, bogaty w witaminy, działa przeciwzmarszczkowo, a dodatkowo kontroluje stany zapalne. Jeśli walczysz ze zmarszczkami to wersja KARCZOCH sprawdzi się u Ciebie najlepiej.
Pamiętaj, że nie musisz ograniczyć się do jednego typu maseczki, a ich różne rodzaje stosuj wręcz na zmianę, w zależności od aktualnych potrzeb Twej skóry. Formuła nocnych maseczek jest tak dopracowana, aby przez pełen czas snu efektywnie uwalniać składniki odżywcze. Czy to nie wspaniałe, że podczas gdy odpoczywasz i śnisz o przepięknych rzeczach, Twoja skóra pięknieje z minuty na minutę? Śpij i wyglądaj pięknie każdego dnia!
Dominika
Novost