SOLNY CZY CUKROWY – JAKI PEELING WYBRAĆ?

Obok peelingu kawowego, dwoma najpopularniejszymi peelingami do ciała są te na bazie soli lub cukru. Na pozór może się wydawać, że niewiele różnią się one od siebie, ale w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Sama czynność „peelingowania” skóry jest niezwykle ważna- dzięki niemu pozbywamy się martwego naskórka, pozwalając skórze oddychać i szybciej się regenerować. Dodatkowo, składniki odżywcze zawarte w kosmetykach, które nakładamy w następnej kolejności, czyli balsamy i olejki, mogą się znacznie głębiej i efektywniej wchłaniać. Masaż podczas peelingu pobudza również mikrokrążenie, a dobrze ukrwionej skórze łatwiej utrzymać gładkość i elastyczność.

RÓŻNICE MIĘDZY PEELINGIEM SOLNYM I CUKROWYM

Podstawową różnicą jest oczywiście baza. Sól na skórę działa oczyszczająco, pobudzająco i odkażająco, natomiast cukier złuszcza, nawilża i pomaga w odbudowie naturalnej warstwy ochronnej. Warto również pamiętać, że peelingi te różnią się grubością. Solny zazwyczaj posiada grubsze i ostrzejsze drobinki, dlatego zalecany jest do peelingu dolnych partii ciała.Cukrowy zaś, działa delikatniej, dzięki czemu można go stosować na całe ciało.

Peeling solny dedykowany jest osobom walczącym z cellulitem, ponieważ wspomaga walkę w odchudzaniu. Jak żaden kosmetyk nie zastąpi oczywiście ćwiczeń i diety, ale wspomoże usuwanie toksyn i – jak na sól przystało -zlikwiduje nadmiar wody w skórze. Nie należy go natomiast stosować jeśli na Twoim ciele są drobne ranki i zadrapania. Pieczenie i szczypanie w tym momencie jest gwarantowane – dużo lepiej sprawdzi się tutaj peeling cukrowy. Musisz jednak wiedzieć, że w przypadku podrażnionej skóry z krostkami czy wysypami nie wolno używać żadnego rodzaju peelingu.

Peeling cukrowy idealnie sprawdzi się u osób ze skórą wrażliwą, skłonną do podrażnień czy suchą, ponieważ w jego skład najczęściej wchodzą oleje i masła, które już podczas masażu nawilżają i odżywiają. Solny sprawdzi się do skóry normalnej i wymagającej mocniejszego złuszczenia.

JAKI PEELING KUPIĆ?

 W krem de la krem znajdziesz sporo propozycji obu rodzajów peelingu. By dokonać wyboru wskoczyć musisz w zakładkę Ciało a następnie podkategorię PEELINGI.

Idealnym przykładem bogatego peelingu, który uwielbiam, jest Malinowy Peeling Cukrowy od Natural Me. Już na wstępie zachwyci Cię piękny malinowy zapach, a olej arganowy i masło shea znajdujące się w składzie tego cudeńka, zadbają o odpowiednie nawilżenie skóry, jej gładkość, miękkość i odżywienie. Cukier usunie martwy naskórek, a reszta składników nada jej zdrowy wygląd.

Wyjątkowym produktem jest również Odżywczy peeling cukrowy Truskawka od firmy Clochee. Oprócz cukru, właściwości złuszczające mają tutaj również pestki malin, a całość owiana jest letnim zapachem truskawek. Olej kokosowy, ze słodkich migdałów czy masło shea dogłębnie odżywiają i nadają elastyczności. Twoja skóra będzie gładka, dobrze nawilżona, a podczas peelingu zapach pozwoli Ci się zrelaksować i odprężyć.

Z peelingów solnych warto zwrócić uwagę na Peeling Solny do Ciała – Jagody Acai od Nature Queen. Znajdziesz tutaj dwa rodzaje soli – jodowej i bromowej, a właściwości ścierające dodatkowo wzmocnione są drobinkami jagód. Produkt szybko usuwa martwy naskórek i pozostawia ciało gładkie i sprężyste. Oleje zawarte w składzie (ze słodkich migdałów oraz makadamia) opóźnią proces starzenia skóry.

Ostatni peeling jaki chciałabym Ci bardzo polecić to nowość, a zarazem absolutny hit. Marka Cztery Szpaki potrafi zaskakiwać, a ich kosmetyki naprawdę podbijają serca. Tym razem stworzyli Peeling do ciała – Słona Lawenda. Znajdziesz tu połączenie soli morskiej i himalajskiej, które wykazują działanie przeciwzapalne, nie naruszając naszego naturalnego pH skóry. Z tego jednak względu, że obie sole są dość „ostre” wspomagająco działają tutaj oleje oraz niebieska glinka. Zapewniają głębokie odżywienie skóry, a cudownego zapachu nadaje lawendowy olejek eteryczny, który w połączeniu z zapachem soli daje niecodzienne połączenie. Po prostu coś wspaniałego.

***

Peeling ciała powinniśmy wykonywać regularnie 1-2 razy w tygodniu. Zapewniam Cię, że martwy naskórek już Ci się nie przyda, a im szybciej się go pozbywasz tym prędzej Twoja skóra zaczyna się regenerować. Pamiętaj, że peeling solny i cukrowy się nie wykluczają. Jeśli dolne partie ciała są wymagające, użyj peelingu solnego, który zdziera mocniej, a do wrażliwszych części użyj ten na bazie cukru. Peeling to masaż, odprężenie i wieeelka przyjemność. Mam nadzieję, że tak jak ja i Ty wracasz do tej czynności z uśmiechem, bo zapewniam Cię, że Twoja skóra uśmiecha się wtedy od ucha do ucha!

 

Dominika