Świąteczny makijaż dla zabieganych

Skóra to podstawa

Jeśli miałabyś zrobić tylko jedną z rzeczy z listy, to niech to będzie delikatne ujednolicenie kolorytu skóry. Możesz sięgnąć po ulubiony korektor i zaaplikować go w strategiczne miejsca np. pod oczy, na przebarwienia, w okolice nosa. Jeśli masz suchą cerę, możesz postawić na wymieszanie swojego podkładu z tonikiem mlecznym lub odrobiną kremu nawilżającego, doda to Twojej skórze blasku. Nie zapominaj o pudrze. Możesz pokryć nim całą twarz lub tylko okolice oka, strefy T oraz bruzdy nosowo-wargowe. Posiadaczkom cer suchych polecam po tym kroku użyć delikatnej mgiełki do twarzy, żeby pozbyć się nadmiernej pudrowości. Niby nic, a sama zobaczysz, że ujednolicona cera robi ogromną różnicę w odbiorze.

Dodajemy koloru

Tutaj stawiamy na prostotę. Delikatne przybrązowienie czoła oraz policzków bronzerem (można zaszaleć i wybrać taki z drobinami rozświetlającymi). Róż nałóż na policzki, trochę na nos oraz podbródek. Tego dnia nie może zabraknąć błysku! Postaw na glow w mokrym wykończeniu. Rozświetlacz w kremie lub w kredce aplikowany opuszkami palca idealnie wtopi się w cerę, dając efekt błysku z wewnątrz. Jeśli nie masz mokrego rozświetlacza spróbuj nałożyć ten prasowany przy użyciu wilgotnej gąbeczki do makijażu. Niby nic, a dzięki takiemu konturowaniu zyskamy piękny i świeży efekt.

Iskrzące oczy

Nie będzie tutaj długiego tutorialu na skomplikowane smoky eyes. Nie ma czasu, ale efekt nadal będzie robił wrażenie. Z tą różnicą, że zrobimy to w 2 minuty. Na całą górną oraz dolną powiekę zaaplikuj swój bronzer, wyciągając delikatnie zewnętrzne kąciki oczu do skroni. Na wewnętrzny kącik oka nałóż rozświetlacz i przeciągnij go w górę  pod brwi. Nie zapomnij o zalotce i zaaplikuj swój ulubiony tusz do rzęs. Najlepiej w dwóch/trzech warstwach.

Usta

Wiele poradników makijażowych na święta stawia na mocny akcent w postaci czerwonych ust. Wygląda to pięknie, ale ja z doświadczenia wiem, że za chwilkę nic z tej czerwieni nie zostanie… Co więc zrobić? Jako największa miłośniczka wigilijnego jedzenia powiem: nałóż to, co lubisz i co nie będzie się widocznie rozmazywać. Przy stole wigilijnym powinnaś móc cieszyć się chwilami z bliskimi i ulubionymi potrawami, bez zamartwiania się o to, czy szminka się nie rozmazała

Coś ekstra

Jeśli mało Ci błysku, a postawiłaś na kreacje odsłaniającą nogi, ręce lub dekolt, czy ramiona posmaruj te odkryte partie balsamem rozświetlającym z drobinami!

Życzę Wam wszystkim świąt spędzonych w taki sposób, jak lubicie najbardziej.

W imieniu redakcji, Wasza Pat